W trakcie spaceru po plaży, daliśmy się namówić na oglądanie rafy koralowej - morskich ogrodów za jedyne 10 $ za rejs 45 minutowy. Łódką ze szklanym dnem , wypłynęliśmy na ocean, gdzie mieliśmy możliwość zobaczenia rafy zbudowanej z niebieskich koralowców w formie grzybów. Żadna rewelacja w porównaniu do Wielkiej Rafy w Australii. Nie udało się nam też zobaczyć kolorowych ryb, których miało być tam pełno. Cały dzień minął nam na plaży - całkowity odlot, chłodne piwo "Lion" i nabieranie sił przed drogą powrotną do Europy.